Na początek, mały i niewinny quiz. Na raz na dwa i na trzy – Rozejrzyjmy się dookoła i co widzimy? Hm… niełatwe pytanie, bo nie wiadomo na co patrzeć. Tu drzewo, tu kamyk, tu jakiś człowiek przechodzi a tam biegnie jakiś pies. I pewni kot i żyrafa, jakby dobrze spojrzeć też by się znalazła. Ale nie o to chodzi. Dokoła nas jest czegoś mnóstwo. Na co dzień możemy tego nie widzieć albo nie zdawać sobie nawet z tego sprawy, ale dookoła nas cały czas zachodzą wielkie zmiany. Zmiany, zmiany, jeszcze raz zmiany. Powiedzmy sobie szczerze, świat chyba jeszcze nigdy nie zmieniał się tak szybko jak dzisiaj. Zmiany te widać gołym okiem. Nowoczesne technologie, coraz to bardziej wymyślne udogodnienia życia codziennego, medycyna która z prędkością światła zmienia swoje oblicze, wreszcie obyczajowość ludzka i mentalność w kwestii wielu różnych spraw. Te wszystkie, niegdyś wydawałoby się nieprzekraczalne granice, dziś są już dawno za nami. Blog Jabłko Mięta też już od jakiegoś czasu ruszył do przodu i jak na pewno Wy Drogie Czytelniczki i Wy Drodzy Czytelnicy zauważyliście, przekroczyło wiele, pozornie nieprzekraczalnych granic. I choć nie zawsze jest to łatwe i proste, będziemy „drążyć” niewygodne tematy i „wtykać kij w mrowisko” zawsze tam, gdzie widzieć będziemy coś, co należy poruszyć. A tematów jest wiele, bo samo życie nam podsuwa coraz to nowe rzeczy, coraz to nowe wydarzenia. Wystarczy się rozejrzeć dookoła. Ten, kto ma dobry wzrok, ten doskonale będzie widział, że dookoła nas dzieje się tyle ważnych spraw, a tak niewiele się czasami o nich mówi, tak mało się zwraca na nie uwagę. A dlaczego? Gdzie leży tego przyczyna? Ważne jest, aby pamiętać, ze to, co wokoło niekiedy do nas trafia i wpływa na nasze życie i nie możemy od tego uciec. Albert Einstein, prawdopodobnie największy geniusz świata w jego całym istnieniu powiedział, że „Najważniejsze, abyśmy nigdy nie przestali zadawać pytań. Ciekawość ma swoje własne racje istnienia.

Nie sposób nie oniemieć z zachwytu, gdy kontempluje się tajemnice wieczności, życia, czy też wspaniałej struktury rzeczywistości. Wystarczy spróbować pojąć choćby drobny fragment tej tajemnicy każdego dnia. Nigdy nie wolno utracić tej świętej ciekawości”. I właśnie ta święta ciekawość będzie dla nas wyznacznikiem nowych zmian. Inny myśliciel tak ubrał pewne kwestie w słowa: „Rzeczy, które widzimy […] to te same rzeczy, które istnieją w nas. I nie ma żadnej innej rzeczywistości prócz tej, jaką mamy w sobie. Dlatego też większość ludzi żyje tak nierealnie, ponieważ zewnętrzne obrazy uważają za rzeczywistość, a swego własnego świata wcale nie dopuszczają do głosu. Można być wtedy nawet szczęśliwym. Lecz z chwilą, gdy pozna się już raz tamto, inne, nie ma się już wyboru i nie może iść drogą, którą obiera większość. Sinclairze, droga owej większości jest łatwa, a nasza trudna. Chodźmy.” I my właśnie pójdziemy różnymi drogami, aby dla Was znajdywać coraz to nowe sprawy, coraz to nowe ciekawostki.
Otacza nas świat, w którym ciągle coś się dzieje i ciągle coś nowego się pojawia.

Panta rei powiedział pewien filozof. I miał rację, bo zmiany sprawiają, że ludzie stają się bardziej kreatywni, a o to przecież w życiu chodzi – by być kreatywnym i by wciąż walczyć o nowe. Bo nowe idzie i nowe trzeba znać i obserwować. A gdzie? Wybór jest ogromny. Świat polityki, świat mediów, bieżące wydarzenia w modzie i w urodzie. To wszystko warte jest poznania, warte jest zauważenia i … warte jest opisania. Ale żeby pisanie miało sens i by spełniało się w stu procentach muszą też znaleźć się tacy, którzy będą chcieli, aby to wszystko czytać. Bo my nie chcemy pisać tylko dla siebie, chcemy pisać dla wszystkich dookoła. I dla Basi i dla Kasi i dla Zosi i nawet dla Karola. Spectrum naszych odbiorców stale się zwiększa, bo i my staramy się naszymi słowami trafić do coraz większej rzeszy ludzi. Bo jest dla kogo się starać.

Jako nasi czytelnicy macie swoje wymagania, a my im wszystkim staramy się sprostać. W końcu nie często się trafia taka wyborna widownia. Czasami nasze artykuły będą Was drażnić, a czasami będziecie się z nimi zgadzać, czasami będzie tak, że kompletnie odrzucicie pokazywane przez nas możliwości, opinie, zdania czy zagadnienia, bo wydadzą się Wam zbędne, nieważne, niepotrzebne, albo po prostu zbyt krępujące. I tak może być. Ale my wiemy, że w głębi serca czujecie potrzebę mówienia na różne tematy, również te złe, te krępujące, z punktu widzenia fałszywej moralności – niewłaściwe. I o nich też będziemy pisać i na ich temat tez będą powstawać kolejne artykuły. Bo świat to nie tylko różowe włosy Nicky Minaj czy osobliwe kostiumy Lady Gagi. To też nietolerancja, agresja i wojna. To konflikty spowodowane zwykłą ludzką niechęcią i nienawiścią. I o tym też warto pisać i warto wspominać.

Oczywiście, oprócz tych trudnych tematów, będziemy nadal sięgać po kwestie lekkie i przyjemne jak chociażby diety (o ile diety mogą być przyjemne) czy inne rzeczy jak kosmetyki, moda, uroda, dbanie o siebie każdego dnia. Będziemy częściej mówić o facetach, przecież to temat numer jeden zawsze wtedy kiedy spotkają się co najmniej dwie kobiety. Będziemy w naszych artykułach mówić o tym wszystkim, co dookoła nas, bo przecież to ciekawsze od najciekawszego filmu… Polityka, której do tej pory było niewiele na naszym blogu będzie co jakiś czas wracać jak bumerang. Wiemy, że w większości nie lubicie jej, ale prawda jest taka, że bez polityki dzisiaj człowiek nie istnieje. A na pewno bez choć najmniejszej wiedzy na temat polityki. Chodzicie do wyborów, wiec warto wiedzieć, co w trawie piszczy, kto z kim i dlaczego. Taka wiedza przyda Wam się nie tylko przy urnie, ale również w rozmowach.

A wracając do filmów… kto wie, czy formuła blogu nie rozszerzy się na dalsze działania, na dalsze możliwości. Wszak jak już wspomniałam wcześniej, wszystko ulega zmianom, a nasze zmiany zawsze będą na lepsze. Na czym one będą jeszcze polegać? Przede wszystkim jesteśmy otwarci na Wasze sugestie i podszepty – mówcie, co Wam się podoba, a co Wam się nie podoba. Znając Wasze gusta, będziemy mogli w porę reagować, robić tak jak najlepiej dla wszystkich. Żeby dla Was było ciekawiej i żebyśmy my widzieli, że Wy jesteście zaciekawieni. Jako nasi czytelnicy macie pełne prawo do zadawania pytań i do tego, by wymagać, a my dołożymy wszelkich starań, by wszystko wyglądało tak jak należy.
A my chcemy pisać dla Was, ale i o Was. O tym, co Was boli i co Was ciekawi. O tym, co dobre, ale i bez zbędnych sentymentów o tym, co złe i co należy zmieniać. Mamy jedyną i niepowtarzalną szansę żyć w czasach wielkich zmian. Jabłko Mięta zmienia się dla Was i chce dla Was być coraz prężniej działającym blogiem, z którego dowiecie się wielu różnych, interesujących Was rzeczy. Zapraszamy w tę niezwykłą wędrówkę po tematach przeróżnych, zachęcamy do wydawania opinii, komentowania i refleksji, która każdemu jest czasem potrzebna. Będziemy pisać i komentować otaczającą nas rzeczywistość, bo nie ma nic bardziej pasjonującego aniżeli życie.

Po tak wyczerpującej tyradzie, pozwolę sobie na odrobinę refleksji i kończąc, ponownie posłużę się cytatem z Hessa „[…] zawsze oczekuję nadzwyczajności, spodziewam się nie wiedzieć czego; zaledwie kogoś poznam i znajdę go sympatycznym, już przypisuję mu wszystko, co najlepsze, ba – żądam tego, i jestem rozczarowany i zasmucony, gdy się to nie zgadza z rzeczywistością. […]”, popartym cytatem z Kępińskiego „Mimo silnie rozwiniętych tendencji marzycielskich, dzieci zazwyczaj zachowują równie silny zmysł rzeczywistości.” My połączymy jedno z drugim. A co tam – pozostańmy dziećmi:-)